Przejdź do treści
BLIK zrewolucjonizował branżę płatniczą, zmieniając nawyki płatnicze Polaków. Wprowadził nowe standardy bezpieczeństwa, które łączą się z wygodą, szybkością i intuicyjną obsługą. To obecnie krajowy lider płatności mobilnych, który ułatwia codzienne transakcje ponad 18,5 mln użytkowników. BLIK stawia też kolejne kroki na międzynarodowej scenie fintech. Rumunia i Słowacja to dopiero początek, bo ambicje są znacznie większe. O budowie globalnej marki na fundamencie lokalnych doświadczeń, wyzwaniach i technologicznych trendach rozmawiamy z Moniką Król, Wiceprezeską Zarządu BLIK.
Wasza ekspansja zagraniczna nabiera tempa – jakie są największe wyzwania w budowaniu globalnej marki polskiego fintechu?
Ekspansja zagraniczna to dla nas naturalny etap rozwoju – BLIK od lat z powodzeniem odpowiada na potrzeby polskich użytkowników, ale jego potencjał jest zdecydowanie szerszy. Oczywiście mamy świadomość, że każdy rynek rządzi się swoimi prawami – nie tylko pod względem regulacyjnym, ale też w kontekście konkurencji i przyzwyczajeń użytkowników.
Wejście na nowe rynki oznacza konieczność dostosowania się do lokalnych przepisów, np. w zakresie silnego uwierzytelniania czy ochrony danych. To wymaga bliskiej współpracy z partnerami – zarówno bankami, jak i platformami płatniczymi – którzy znają specyfikę danego kraju i są w stanie wspierać nas we wdrożeniu oraz popularyzacji usługi.
W Polsce budowaliśmy pozycję krok po kroku, od zera, i wiemy, że za granicą też musimy przejść tę drogę – z tą różnicą, że teraz mamy doświadczenie, sprawdzony model i znacznie silniejszą markę. Dlatego nasza strategia zakłada stopniowe działanie. Zaczynamy od regionu CEE, gdzie widzimy potencjał i dużą otwartość na nowe rozwiązania w obszarze e-commerce. Wierzymy, że Rumunia jako kluczowy rynek e-commerce pod kątem potencjału wzrostu, ale też Słowacja jako nasz hub dla krajów strefy Euro są bardzo dobrym otwarciem dla europejskich ambicji BLIKA.
Budowa rozpoznawalności BLIKA na nowych rynkach to proces, który musimy prowadzić równolegle do prac technologicznych. Mamy świadomość, że przy wsparciu udziałowców, komunikację warto trzymać we własnych rękach – to podejście sprawdza się również w kontekście ekspansji.
Czy Polska może stać się centrum innowacji finansowych w Europie? Jakie warunki muszą zostać spełnione, abyśmy mogli konkurować z globalnymi graczami?
Polska od lat wyróżnia się na tle Europy pod względem innowacji w sektorze finansowym. Nasz system bankowy należy do jednych z najbardziej zaawansowanych technologicznie, a użytkownicy szybko adaptują nowe rozwiązania cyfrowe. BLIK, który w krótkim czasie stał się dominującą metodą płatności mobilnych w kraju, doskonale obrazuje potencjał polskiego fintechu do rywalizacji na rynku międzynarodowym.
Według danych z raportu EY, w 2023 roku BLIK mógł się pochwalić największą liczbą transakcji spośród wszystkich systemów europejskich, wynoszącą ponad 1,7 mld. A dynamika rozwoju jest coraz większa – w 2024 roku liczba transakcji w Polsce wzrosła do 2,4 mld. Silna pozycja BLIKA w regionie Europy Centralnej daje mu też legitymację, by wraz z przedstawicielami innych systemów płatności rozwijanych w Europie, rozmawiać o podjęciu multikanałowej współpracy w celu zapewnienia swobodnego transferu pieniędzy pomiędzy Europejczykami – niezależnie od kraju ich zamieszkania oraz waluty, którą posługują się na co dzień. To szczególnie ważne w obliczu obserwowanych obecnie zmian w środowisku geopolitycznym.
Polski ekosystem startupowy rozwija się dynamicznie, a nasza obecność na arenie międzynarodowej staje się coraz bardziej wyraźna. Wysoko wykwalifikowani specjaliści IT, wsparcie akceleratorów i inkubatorów oraz rosnące zainteresowanie inwestorów sprzyjają tworzeniu środowiska innowacji. Mimo to, wciąż stajemy przed wyzwaniami związanymi z finansowaniem, internacjonalizacją i regulacjami.
Kluczowe dla przyszłości będą dalsze inwestycje w technologie takie jak sztuczna inteligencja i analiza big data, które pozwolą na skuteczniejsze wykrywanie oszustw oraz optymalizację procesów płatniczych. Przewaga kompetencyjna Polski w obszarze IT wymaga jednak systemowego wsparcia dla innowacyjnych firm, aby w pełni wykorzystać jej potencjał.
Równie istotna jest bliska współpraca sektora prywatnego i publicznego w zakresie rozwoju infrastruktury cyfrowej oraz promocji polskich rozwiązań na rynkach zagranicznych. Tylko w ten sposób zbudujemy ekosystem, który będzie sprzyjał ekspansji, a Polska umocni swoją pozycję jako regionalny lider fintech.
BLIK przeszedł długą drogę od innowacji na rynku płatności mobilnych do jednej z najczęściej używanych metod płatności w Polsce. Jakie kolejne kroki mogą jeszcze bardziej umocnić jego pozycję w kraju i za granicą?
Fakt, w tym roku mija 10 lat od kiedy BLIK pojawił się na rynku. Od tego czasu system stał się integralną częścią codziennych płatności w Polsce, zdobywając zaufanie milionów użytkowników.
Poza wzrostem na rynku lokalnym, naszym celem na najbliższe lata jest ekspansja międzynarodowa. Rozpoczynamy od Rumunii i Słowacji, a następnie planujemy dalszy rozwój w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Istotne będzie nawiązanie strategicznych partnerstw z bankami oraz platformami płatniczymi, co umożliwi nam płynne włączenie BLIKA do lokalnych systemów finansowych.
Równolegle z ekspansją międzynarodową, planujemy stale rozwijać działalność w Polsce. Konsekwentnie rozbudowujemy usługi skierowane do e-commerce oraz usprawniamy transakcje P2P, odpowiadając na rosnące potrzeby użytkowników. Intensyfikujemy również prace nad wdrożeniem płatności powtarzalnych i rekurencyjnych, które staną się istotnym elementem naszej oferty.
Przed nami nowy rozdział – taki, w którym BLIK nie tylko rośnie, ale staje się standardem płatności na nowych rynkach. W Polsce stawiamy sobie ambitny cel: BLIK x2, czyli podwojenie biznesu w ciągu trzech lat – więcej transakcji – z 2,4 mld w 2024 do aż 5 mld transakcji w 2027 roku, a co za tym idzie? Większa wartość płatności i jeszcze szerszy zasięg.
Jakie innowacje technologiczne – takie jak open banking czy AI – mogą wpłynąć na rozwój BLIKA i przyszłość cyfrowych płatności?
Bez wątpienia, cyfrowa rewolucja płatności nabiera tempa, a innowacje takie jak open banking i sztuczna inteligencja otwierają przed BLIKIEM nowe możliwości. Otwarta bankowość daje perspektywy w zakresie autoryzacji transakcji i integracji z różnorodnymi usługami finansowymi. To naturalnie przekłada się na bardziej dopasowane do potrzeb i komfortowe doświadczenie dla użytkownika. Otwarte API dają BLIKOWI szansę na lepsze połączenie z bankami, nie tylko w Polsce, i ułatwiają ekspansję za granicę. Co ważne, te same API przyspieszają i zabezpieczają wymianę danych między instytucjami finansowymi.
Równocześnie, sztuczna inteligencja umacnia swoją pozycję w wykrywaniu oszustw i analizie zachowań naszych użytkowników. To może pozwolić nam jeszcze skuteczniej przeciwdziałać nadużyciom i precyzyjniej dostosowywać naszą ofertę do indywidualnych oczekiwań klientów.
Naszą ambicją jest, aby BLIK nie tylko płynnie adaptował się do nadchodzących trendów, ale aktywnie kształtował kierunki rozwoju nowoczesnych płatności. W najbliższej perspektywie, technologie takie jak AI, open banking czy biometria mają możliwość sprawić, aby płatności BLIKIEM stały się jeszcze bardziej intuicyjne i błyskawiczne, a jednocześnie charakteryzujące się najwyższym poziomem bezpieczeństwa.
Jak BLIK odpowiada na rosnące zagrożenia związane z cyberbezpieczeństwem i ochroną użytkowników?
Cyberbezpieczeństwo traktujemy jako ciągły, dynamiczny proces, a nie jednorazowe zadanie. Od samego początku fundamentem BLIKA był model operacyjny minimalizujący ryzyko nadużyć. Unikalny, dwuminutowy kod jednorazowy oraz konieczność autoryzacji każdej transakcji w aplikacji bankowej to mechanizmy, które realnie podnoszą poziom bezpieczeństwa.
Jednak, skuteczność naszych zabezpieczeń to nie tylko kwestia zaawansowanej technologii. Kluczowe są dla nas silne i operacyjne relacje z sektorem bankowym oraz organami ścigania, w tym z Policją. Realizujemy wspólne inicjatywy, które opierają się na szybkim przepływie informacji i wczesnym monitorowaniu potencjalnych zagrożeń. Takie proaktywne podejście pozwala nam utrzymywać wysoki poziom ochrony w stale ewoluującym środowisku cyfrowym.
Z drugiej strony – żadna technologia nie zastąpi świadomości użytkownika. Dlatego inwestujemy także w edukację, prowadzimy kampanie, które nie straszą, ale pokazują, jak zachować czujność. Bezpieczeństwo cyfrowe to dziś połączenie infrastruktury, współpracy i codziennych decyzji każdego z nas. I myślę, że właśnie tak trzeba je rozumieć.
