ILR-33 BURSZTYN 2K – Polska rakieta, która dotknęła kosmosu
To nie metafora. W 2024 roku ILR-33 BURSZTYN 2K osiągnęła 101 kilometrów – czyli oficjalnie weszła w przestrzeń kosmiczną. Opracowana przez Łukasiewicz – Instytut Lotnictwa, ta dwustopniowa rakieta to pionierskie osiągnięcie w skali świata.
Dlaczego? Bo to pierwsza rakieta z ekologicznym napędem opartym na wysokostężonym nadtlenku wodoru (98%). Zero toksyn, zero kompromisów dla środowiska. Polska staje się światowym liderem w zielonych technologiach kosmicznych. A Bursztyn 2K? Może służyć do badań w mikrograwitacji, testów technologii i eksperymentów naukowych.
Kalman – łazik z Polski, który wygrywa wśród najlepszych
Nie trzeba lecieć na Marsa, by testować łaziki przyszłości. Wystarczy… zbudować Kalmana – autonomicznego, modułowego robota eksploracyjnego, który dwukrotnie zdobył pierwsze miejsce w prestiżowym Rover Challenge.
Kalman analizuje otoczenie, podejmuje samodzielne decyzje, działa bez GPS-u i Internetu. Ma lekką ramę, chwytaki z kamerami i algorytmy, które rozpoznają teren lepiej niż większość ludzkich pilotów. To nie tylko maszyna – to autonomiczny badacz. Polska wizytówka przyszłych misji kosmicznych.
ICEYE – globalna pogoda w czasie rzeczywistym z polskich satelitów SAR
Wyobraź sobie satelitę, który widzi wszystko. Niezależnie od pogody, pory dnia i chmur. Tak działa ICEYE – właściciel największej na świecie konstelacji satelitów z radarami SAR (Synthetic Aperture Radar). Tak, największej. Tak, polskiej.
ICEYE dostarcza dane w czasie niemal rzeczywistym. Pomaga przewidywać katastrofy, chronić infrastrukturę, monitorować zjawiska klimatyczne i wspierać działania służb kryzysowych. To satelitarny szósty zmysł, który działa 24/7. I sprawia, że decyzje podejmowane z Ziemi są bardziej trafne. To właśnie ICEYE pomogło śledzić powodzie, lodowce i zmiany na Bałtyku.
PRZECZYTAJ TEŻ: TOP 5 polskich eko-innowacji, które mogą mieć realny wpływ na planetę
Aurora – terminal, który daje głos w ciszy kosmicznej
W czasach, gdy każda sekunda łączności może ratować życie, potrzebujemy czegoś więcej niż Wi-Fi. Potrzebujemy Aurory – terminala satelitarnego nowej generacji, który łączy się równocześnie z satelitami LEO, MEO i GEO.
To jakby mieć antenę, która mówi językiem wszystkich systemów orbitalnych. W ekstremalnych warunkach – podczas wojen, katastrof naturalnych i misji humanitarnych – Aurora gwarantuje łączność tam, gdzie wszystko inne zawodzi.
Dzięki elektronicznie sterowanej, płaskiej antenie od Thorium Space, Aurora to nowa definicja niezawodności, mobilności i bezpieczeństwa danych. Stosowana już dziś w działaniach operacyjnych – od terenów wojskowych po misje ratunkowe. A jej przyszłość? Globalna.
OREC – AI, które rozpoznaje każdy obiekt z orbity
Zdjęcia satelitarne to dziś petabajty danych. Tyle, że trzeba je zrozumieć. I tu wchodzi OREC – polska technologia od SATIM, która z pomocą sztucznej inteligencji rozpoznaje i klasyfikuje obiekty na obrazach radarowych SAR z 90% skutecznością.
Samoloty, statki, pojazdy – w dzień, w nocy, w każdej pogodzie. OREC przetwarza dane z różnych źródeł, uczy się z danych syntetycznych, działa w czasie rzeczywistym i wspiera analityków, decydentów, wojsko i sektor komercyjny. To centrum dowodzenia w jednym algorytmie.
Z Polski ku gwiazdom – mądrze i odpowiedzialnie
Nie potrzebujemy rakiet wielkości wieżowców, by robić wielkie rzeczy w kosmosie. Potrzebujemy technologii, które są inteligentne, elastyczne, ekologiczne i zbudowane z myślą o ludziach. Bursztyn 2K, Kalman, ICEYE, Aurora, OREC – to nie są tylko projekty. To znaki firmowe polskiej obecności w kosmosie. Obecności, która staje się coraz bardziej wyrazista. I coraz bardziej potrzebna światu.
Bo nie chodzi tylko o to, by dotrzeć na orbitę. Chodzi o to, by również tam coś zmieniać.